wtorek, 3 lipca 2012

Pierogi z marchewką





















... pod wezwaniem Anny ż.
tyle mi opowiadała o pierogach z marchewką, że musiałam spróbować.
zwłaszcza że przepadam za marchewką podsmażaną z cebulką i czosnkiem.
po kolei wygląda to tak: niezbędne jest ciasto pierogowe i farsz.
ciasta jeszcze w życiu sama nie skleiłam, złożyło się tak, że podkradłam mamie podczas wizytacji.
a farsz robi się wedle uznania; podstawą są marchewki, które należy ugotować,a następnie zetrzeć na jarzynówce. na pierwszy ogień poszła tradycyjna wersja z cebulką, czosnkiem, solą i pieprzem. proste. i o to chodzi. cebulkę należy posiekać, podsmażyć; dodać marchewkę i podsmażać dalej, posolić, popieprzyć, pod koniec dodać przeciskany czosnek. farsz wystudzić i gnieść pierożki.
najpyszniej smakują oblane płynnym masłem. mmmmm


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz